Miłość lekarstwem
Chce nawilżyć twoje spękane usta
Które czuje jeszcze na swoich
Chcę znów schować cię
Ukryć w mych ramionach
Które czuje jeszcze na swoich
Chcę znów schować cię
Ukryć w mych ramionach
Cały skarb co jest mi drogi
Co go kocham ponad życie
Tęskni bardzo moje serce
Ręce rwą z braku dotyku
Co go kocham ponad życie
Tęskni bardzo moje serce
Ręce rwą z braku dotyku
Twoja miłość z daleka przypływa
I wypełnia całe wnętrze
Co nadaje sercu rytm
By mogło dla ciebie bić
I wypełnia całe wnętrze
Co nadaje sercu rytm
By mogło dla ciebie bić
Całe te uczucie moje
Co przystoje na nie dzisiaj
Jest najszczersze, najprawdziwsze
Poświęcone tylko tobie
Co przystoje na nie dzisiaj
Jest najszczersze, najprawdziwsze
Poświęcone tylko tobie
Twoje dłonie leczą rany
Szpary i rysy wewnętrzne
I słoneczko moje drogie
Oświecasz mi mrok świata
Szpary i rysy wewnętrzne
I słoneczko moje drogie
Oświecasz mi mrok świata
Bardzo, bardzo się cieszę że wreszcie jesteś szxzęśliwy, bo tak odbieram to Twoje przesłanie.każdy ma do tego prawo a zwłaszcza Ty.
OdpowiedzUsuńPod względem artystycznym jednak czytałem lepsze Twoje utwory.
Widać emocje wzięły górę nad formą ale ja się z tego bardzo cieszę. Widać że to jest szczere.
Pisz dalej, proszę!