Miłość lekarstwem

Chce nawilżyć twoje spękane usta
Które czuje jeszcze na swoich
Chcę znów schować cię
Ukryć w mych ramionach

Cały skarb co jest mi drogi
Co go kocham ponad życie
Tęskni bardzo moje serce
Ręce rwą z braku dotyku

Twoja miłość z daleka przypływa
I wypełnia całe wnętrze
Co nadaje sercu rytm
By mogło dla ciebie bić

Całe te uczucie moje
Co przystoje na nie dzisiaj
Jest najszczersze, najprawdziwsze
Poświęcone tylko tobie

Twoje dłonie leczą rany
Szpary i rysy wewnętrzne
I słoneczko moje drogie
Oświecasz mi mrok świata

Komentarze

  1. Bardzo, bardzo się cieszę że wreszcie jesteś szxzęśliwy, bo tak odbieram to Twoje przesłanie.każdy ma do tego prawo a zwłaszcza Ty.
    Pod względem artystycznym jednak czytałem lepsze Twoje utwory.
    Widać emocje wzięły górę nad formą ale ja się z tego bardzo cieszę. Widać że to jest szczere.
    Pisz dalej, proszę!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga