Posty

Wyświetlanie postów z lipca 2, 2017
Szum morza, wiatry, fale Przy tobie jest doskonale  Tak słodziutko i miło  Lecz niestety się skończyło W moich oczach znów zalśniło  I łezkami wypełniło Główkę w poduszeczkę skryło  A przecież tak pięknie było Teraz słysze ciebie w wietrze  Wypełniasz całe powietrze  Że nie mogę już oddychać  Tylko na poduszce zdychać Tęskni małe me serduszko  Chce zaciągnąć cie na łóżko  I potulić całą noc  Ty i ja pod jeden koc  Na dobranoc dać buziaka Nie bój, nie dostaniesz raka  I obudzić się przy tobie  Albo zasnąć w jednym grobie