Posty

Wyświetlanie postów z lipca 31, 2017
Wszyscy pomału odchodzą  Noi we mnie smutek rodzą  Bo że będą obiecali  A tymczasem tylko grali  Oni wszyscy tacy sami  Dosyć mam tego czasami  Ten przychodzi i odchodzi  Chyba na życie za młodzi  Tylko ranią, zostawiają Co się stanie, gdzieś to mają Nawet gdy zabraknie mnie Nikt nie będzie płakał, nie Ludzie przejżyjcie na oczy!  Bo tak życie się dziś toczy  Że się ludzie zabijają  Bo oni nadzieję mają  Że ich w górze tam nie zranią Życzę szczęścia chłopcą,panią  By się tak nie przytrafiło  Żeby życie się skończyło