Kraniec świata Mogę z tobą iść nawet na koniec świata Jeśli tylko mi pozwolisz za sobą podążać Jesteś jak piękny płatek od kwiata Za którym w wietrze próbuje nadążać Złap mnie za rękę i zabierz ze sobą Na uczuć twych bezkres oceanu Tam w spokoju i ciszy napoje się tobą Bo wlejesz swą miłość z wielkiego dzbanu Zabierzesz mój smutek oraz łzy też Zostanie ten uśmiech, szczęście i my Lecz musisz być pewna czy tego chcesz A może być miło bo skarbem jesteś ty Prowadzisz mnie jak pierwsza gwiazdka Blaskiem swym oślepiasz z daleka Ale jak czekolada słodka Jesteś najlepszym z lekarstw Płyniesz w moim żyłach dając mi życie Ogarniasz mój umysł by nie był zatruty Utrzymujesz tętno, mojego serca bicie Mimo wszystkiego co mówisz, masz swoje atuty!
Posty
Wyświetlanie postów z grudnia 21, 2017