Zawiła droga 

Jeśli tęsknisz za mną daj mi jakiś znak
Choćby kroplą z twoich oczu
Ale jedną, więcej nie
Nie pozwolę Ci płakać
Każdy twój smutek jest moim smutkiem
Przytłacza mnie do dna
Z Tobą chce z niego wypłynąć
I iść dalej w świat

Chcę widzieć uśmiech na twojej twarzy
Jak cieszysz się każdą chwilą
Mimo że szybko przemija
To każda jest jak diament
Tak unikalna, niepowtarzalna
Z Tobą tchnie w me życie szczęście
Którym zresztą jesteś Ty
Przy tobie już na zawsze chce być

Czasem się oddalamy
I błądzimy ścieżkami
To każda droga połączy nas
Wśród ludzi w tłumie
Wyłapie cię szybko
Zabiorę by zabrać cię ze sobą
Lecz pierw spojrzę w twe oczy stęskione
Którym wróciłem obraz ich ukojenia